Rośliny wspomagające walkę z depresją

Depresja – choroba, która może dotknąć każdego z nas w najmniej oczekiwanym momencie. Według raportu IZWOZ, w Polsce cierpi na nią aż 1,5 mln osób. Przyczyny zachorowań na depresję są rozmaite. Może to być uwarunkowanie genetyczne, ale również trauma z dzieciństwa lub bolesna sytuacja życiowa potrafi sprawić, że osoba zdrowa nagle na nią zachoruje. Z medycznego punktu widzenia, depresja to nic innego jak niewłaściwe wytwarzanie i transport serotoniny (hormonu szczęścia) oraz towarzyszących jej enzymów. Składniki te odpowiedzialne są za nastrój i wiele innych procesów życiowych, na przykład spokojny sen. Jej najwyższy poziom posiadają noworodki, zaś z wiekiem może drastycznie się zmniejszyć. Zazwyczaj po okresie dojrzewania następuje unormowanie wytwarzania serotoniny.

Choroba ta, jak każda inna, nie może być lekceważona. Bardzo często w krzywdzący sposób uważana jest za wymysł, przez co osoba dotknięta depresją boryka się z brakiem zrozumienia, wsparcia i wykluczeniem społecznym. Niestety niewielu ludzi rozumie objawy tejże choroby twierdząc, że jest to forma użalania nad sobą i chęć zwrócenia na siebie uwagi. Spadki nastroju, brak apetytu, apatia, izolacja, przygnębienie, myśli samobójcze, negatywne myślenie o sobie i społeczeństwie, problemy z pamięcią oraz snem to jedne z wielu czynników sygnalizujących, że osoba przejawiająca taką grupę zachowań, może być dotknięta depresją w nieświadomy sposób. Brak zrozumienia często prowadzi do samobójstwa. Warto pamiętać, że przy zdiagnozowanej depresji nie należy lekceważyć zaleceń specjalistów oraz działać na własną rękę. Depresja jest o tyle trudną chorobą, że niekiedy ciężko ją dostrzec u osoby, która na nią cierpi, a może to być każdy z nas.
Depresję leczy się na kilka sposobów: poprzez psychoterapię, której efektem może być farmakoterapia, elektrowstrząsy i odpowiednia dieta. Nie wszyscy o tym wiedzą, ale można wesprzeć walkę z depresją poprzez odpowiednie odżywianie oraz rośliny, które poprawiają nastrój. Dzięki odpowiednim składnikom odżywczym oraz olejkom eterycznym, flora bakteryjna jelit oraz receptory zapachowe wspomagają jej leczenie.

Dziurawiec zwyczajny (Hypericum perforatum) – niegdyś nazywany zielem świętojańskim, dodawany jest jako jeden ze składników leków antydepresyjnych. Działa rozkurczowo na mięśnie gładkie przewodu pokarmowego oraz łagodzi problemy z bezsennością. Niestety rośliny dziurawca nie można łączyć z innymi lekami oraz utrudnia przyswajalność żelaza.

Bazylia pospolita (Ocimum basilicum L.) – roślina często wykorzystywana w gastronomii. Posiada bardzo mocny, gorzkawy smak i aromatyczny zapach, a wszystko za sprawą olejków eterycznych bogatych w witaminę K. Poza tym, zawiera magnez, który pozytywnie wpływa na układ nerwowy oraz działa uspokajająco i wspomaga trawienie. Dzięki bazylii można złagodzić objawy migreny, niepokoju, a także zmęczenia. Warto dodawać ją do posiłków, jak również spożywać w formie herbaty.

Melisa lekarska (Melissa officinalis) – zioło dobrze znane w każdym polskim domu w formie herbatki uspokajającej. Poza tą kluczową właściwością wyciszającą, ma jeszcze inną – łagodzi stany lękowe. W zbyt dużej ilość może wywoływać koszmary.

5 komentarzy Dodaj własny

  1. silvermind77 pisze:

    Znam i często stosuje te rośliny – są pomocne 🙂

    1. urzadzamogrod@gmail.com pisze:

      Super! Tak trzymaj 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *