Choć pogoda w tym roku rozpieszczała nas bardzo długo, to październik jest czasem pierwszych – o ile nie kolejnych już – przymrozków w ogrodzie. Dla niektórych roślin jest to przełomowy czas i im właśnie powinniśmy poświęcić teraz więcej czasu i uwagi po to, aby cieszyły nas w ogrodzie swoim pięknym wyglądem w przyszłym roku.

Dalia
Karpy dalii wykopuje się po pierwszych przymrozkach i przycina część naziemną do wysokości ok. 15 cm. Następnie przesuszamy przez kilka tygodni i przechowuje w torfie, trocinach lub piasku. Na końcu pozostawiamy odkryte podstawy pędów rośliny, w przewiewnym miejscu w temperaturze od 3 do 10 stopni Celsjusza. Po podsuszeniu sprawdzamy dokładnie wszystkie karpy i usuwamy chore oraz martwe elementy roślin. Nie należy wykopywać ich za wcześnie, ponieważ korzenie nie zgromadzą odpowiedniej ilości substancji zapasowych. Przez to mogą się nam nie przechować do następnego sezonu. Daliom należy utrzymywać lekko wilgotne podłoże w okresie wegetacji.
Paciorecznik ogrodowy
Podobnie jak u dalii, po pierwszych przymrozkach wykopujemy kłącza tych kwiatów. Część naziemną rośliny przycinamy do wysokości ok. 15 cm, pozbywamy się ziemi z korzeni, przysypujemy torfem, piaskiem lub trocinami i chowamy w przewiewnym, i ciemnym miejscu w temperaturze od 5 do 10 stopni Celsjusza. Co jakiś czas sprawdzamy czy żadne kłącza i korzenie rośliny nam nie zgniły.

Begonia bulwiasta
Po pierwszych przymrozkach w ogrodzie, bulwy wykopujemy z ziemi, część naziemną przycinamy krótko na wysokość ok. 5 cm, usuwamy nadmiar ziemi, podsuszamy i przechowujemy w wilgotnym torfie w temperaturze ok. 7-8 stopni Celsjusza.
Pelargonia
Rośliny te w naszym klimacie, często traktuje się jako jednoroczne, natomiast w rejonie Morza Śródziemnego jest to roślina wieloletnia. Przed pierwszymi przymrozkami należy przyciąć pelargonię o 1/3 lub 2/3 wysokości, schować donicę z kwiatami w ciemnym miejscu, w temperaturze od 8 do 12 stopni Celsjusza. Podlewanie rośliny w okresie wegetacji ograniczamy do niezbędnego minimum, czyli mniej więcej raz na dwa tygodnie. Jeżeli ustawimy pelargonię w słonecznym miejscu w mieszkaniu, albo w zbyt wysokiej temperaturze, zacznie przedwcześnie wypuszczać słabe pędy. Takie warunki źle wpłyną na pelargonię, przez co będzie słabiej kwitła latem i jesienią. W przypadku, gdy nowe pędy pojawią się zbyt wcześnie, usuwamy je.

Rośliny mrozoodporne, które trzymamy w donicach na balkonach czy ogrodach warto też zabezpieczyć na zimę. Upewnijmy się, że rośliny mają zapewniony odpowiedni odpływ wody. Możemy też rośliny doniczkowe folią bąbelkową lub agrowłókniną.
2 komentarze Dodaj własny